Rozrusznik szybki z przekładnią planetarną jako napęd skutera? Rozrusznik taki wg opisów znalezionych w internecie przy mocy 2,5kW w rozruchu pobiera prąd 50A, a zwykły rozrusznik o tej samej mocy ~150A. Zwykły silnik na prąd stały pobiera przy rozruchu też ~50A. Nie wiem, jak wygląda później pobór prądu w trakcie pracy takiego Napisano Maj 23, 2009. Rozwala Ci akumulator bo masz problem z rozrusznikiem. Tak jak pisał @zorzyk2 pobiera on duży prąd i przez to niszczy akumulator. Dlatego klemy są gorące. Może być też zupełnie coś innego. Otóż kiedyś miałem przypadek, że klientowi też rozwalało akumulatory w C-330. Podejrzenie padło na rozrusznik. Jest to niezwykła istotna sprawa w szczególności przy niskich temperaturach. Rozrusznik pobiera wtedy ogromną ilość prądu w celu uruchomienia silnika. Silniki diesla będą wymagać wyższego prądu rozruchowego od siników benzynowych. Tego typu jednostki napędowe stawiają dużo wyższy opór podczas rozruchu. Vay Tiền Nhanh. mam taki problem z ciapkiem, jest załozony nowy akumulator, alternator i automat od rozrusznika i sprawa wygląda tak ze zapalilem ciągnik (kiepsko kręcił ale akumulator był wcześniej uzywany bez ładowania) i pojechałem pryskać-zajęło mi to około 1,5h-wróciłem do domu zgasiłem ciągnik i juz nie zapalił ale dodam ze swieciła sie kontrolka od ładowania. podłączyłem prostownik ładował sie dobre 3h po czym zapalił elegancko kontrolka sie juz nie swieciła, pochodził trochę po czym jeszcze 2 razy zgasiłem i odpaliłem-do tego momentu jeszcze wszystko jest ok wjechałem do garazu zgasiłem i próbuje zapalic-nie da rady, nie chce przekręcić ale tak dość dziwnie to wygląda bo z rozrusznika pojawił sie lekki dymek a klemy są bardzo gorące w tamtym roku akumulator posiedział w nim miesiąc i juz go nie było (zagotowało go nie wiem czemu), juz brak sił do tego ciapka, ale ta sprawa wygląda dziwnie, koleś co podłączał altek zapewnia ze jest wszystko ok. co to moze byc? Niepokojące dźwięki towarzyszące uruchamianiu silnika mogą wskazywać na awarię rozrusznika. Istnieją też takie usterki, które nie dają żadnych objawów i mogą pojawić się nagle. Na usterki podzespołu szczególnie narażone są auta z systemem start-stop, w których rozrusznik może się włączać nawet kilkadziesiąt razy dziennie, zwłaszcza w korku. Jakie są objawy uszkodzonego rozrusznika i po czym poznać padający rozrusznik? Usterki rozrusznika nie zdarzają się często, ale niektóre z nich mogą unieruchomić twój samochód na parkingu. Rozrusznik jest w gruncie rzeczy prostym silnikiem elektrycznym, jednakże poddawany jest sporym obciążeniom – zwłaszcza zimą. Mimo niewielkich rozmiarów, w trakcie rozruchu silnika pobiera ok. 200-600 A, czyli prąd o sporym natężeniu. Za nieprawidłowe działanie mogą odpowiadać zarówno usterki elektryczne, jak i mechaniczne, więc warto wiedzieć, jak rozpoznać objawy padającego rozrusznika. Padający rozrusznik – objawy Objawy uszkodzonego rozrusznika i rozładowanego akumulatora są podobne, dlatego podstawową kwestią jest sprawdzenie napięcia akumulatora. Mocno wyczerpany akumulator nie będzie w stanie dostarczyć odpowiedniego natężenia do silnika prądu stałego rozrusznika, więc silnik nie zostanie uruchomiony. Typowe objawy rozładowanego akumulatora to wolna praca rozrusznika, przygasanie kontrolek na desce rozdzielczej lub charakterystyczne pykanie elektromagnesu. Padający rozrusznik może jednak dawać symptomy, które rozpoznasz odpowiednio wcześnie. Jednym z nich jest głośna praca podzespołu. Jeśli rozrusznik charczy, zgrzyta lub terkocze, być może doszło do uszkodzenia zębów, tulei mechanizmu sprzęgającego czy szczotek silnika. Zużyte szczotki rozrusznika objawiają się także sporadycznym brakiem reakcji na przekręcenie kluczyka. Znanym domowym sposobem na zawieszone szczotki jest uderzenie w obudowę rozrusznika. Niepokojącym symptomem jest także zgrzytanie rozrusznika już po odpaleniu silnika. Oznacza to, że mechanizm sprzęgła nie odsuwa zębnika od koła zamachowego silnika, co grozi uszkodzeniem podzespołu. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest często awaria elektromagnesu lub zatarcie tulei zębnika. Rozrusznik nie reaguje na przekręcenie kluczyka – co robić? W niektórych przypadkach rozrusznik całkiem odmówi posłuszeństwa i po przekręceniu kluczyka nie pojawi się żadna reakcja. W pierwszej kolejności wyeliminuj rozładowanie akumulatora: napięcie spoczynkowe powinno się mieścić między 12,4 a 12,8 V. Za całkowity brak reakcji odpowiada najczęściej uszkodzenie przewodu masowego. Skorodowany lub urwany przewód masowy uniemożliwia zamknięcie obwodu. Przyczyn można też szukać w samej stacyjce, przekaźnikach czy bezpiecznikach. Nieco inaczej sytuacja wygląda w momencie, gdy rozrusznik nie rusza, ale pojawia się głośne stuknięcie. Można wówczas podejrzewać, że do rozrusznika dociera prąd, ale coś blokuje jego pracę. W najprostszej sytuacji może dojść do zawieszenia się zużytych szczotek komutatora. Podobne objawy da zablokowany elektromagnes cofający zębatkę rozrusznika. Oczywiście nie można wyeliminować innych usterek, takich jak uszkodzenie uzwojenia wirnika, szczotkotrzymacza czy odkształcenie stojana. Rozrusznik działa, ale nie obraca wałem korbowym Jeśli po przekręceniu kluczyka wyraźnie usłyszysz pracę rozrusznika, jednak nie towarzyszy temu uruchamianie silnika, oznacza to jedno: rozrusznik nie styka się z wieńcem zębatym koła zamachowego. Winowajcą jest najczęściej bendiks, czyli jednokierunkowe sprzęgło zbliżające zębatkę rozrusznika do koła zamachowego. Czasem przyczyną usterki może być uszkodzenie widełek sprzęgających. Jak sprawdzić rozrusznik? Zanim rozpoczniesz poszukiwania awarii rozrusznika, podłącz akumulator do prostownika. Często okazuje się, że po naładowaniu akumulatora do pełna objawy usterki ustają. Jeśli jednak problem powraca, warto sprawdzić stan szczotek komutatora. Zużyte szczotki wymagają większego natężenia, dlatego nawet sprawny akumulator może mieć problemy z uruchomieniem silnika. Charakterystycznym objawem padających szczotek rozrusznika jest iskrzenie, które ciężko jednak zauważyć ze względu na obudowę podzespołu. Przed wymontowaniem rozrusznika w celu dalszej diagnozy, sprawdź, czy dociera do niego napięcie. Być może usterki trzeba szukać w innych miejscach. Sprawdź też stan obudowy rozrusznika oraz spadki napięcia po przekręceniu kluczyka. To wszystko, wraz z odgłosami, może powiedzieć wiele o przyczynie niesprawności. Aby upewnić się, że winowajcą na pewno jest rozrusznik, spróbuj uruchomić go „na krótko”. Gdy już uszkodzony rozrusznik znajdzie się na stole warsztatowym, można wykonać pogłębioną diagnostykę. Warto sprawdzić stan szczotek, izolację przewodów, rezystancję uzwojeń, pracę sprężyny powrotnej elektromagnesu, a także wywołać ruch zębnika. Starte zęby rdzenia mogą wskazywać na to, że uszkodzone jest też koło zamachowe. Jak awaryjnie uruchomić silnik po usterce rozrusznika? Jeśli rozrusznik zawiedzie cię na mieście, zacznij od skontrolowania klem akumulatora oraz bezpiecznika odpowiadającego za rozrusznik. Spróbuj też delikatnie ostukać obudowę rozrusznika, o ile jest do niego wygodny dostęp. W sytuacji, gdy te sposoby nie pomogą, jedynym rozwiązaniem może okazać się odpalenie silnika na pych. Pamiętaj jednak, że jest to niezdrowe dla silnika i należy robić to jedynie w ostateczności, by dojechać do warsztatu lub domu. Po takim uruchomieniu rozrusznik może znów dobrze zaskakiwać, ale problem wcześniej czy później powróci. Lepiej więc od razu udać się na diagnozę rozrusznika i wymienić zużyte części na nowe. Podobne artykuły: #1 Istnieje jakieś zestawienie,wykaz,tabela prądów jakie powinny być pobierane przez rozrusznik podczas uruchamiania silnika?.Prądy dla każdej marki i modelu auta. #8 Akumulator Exide p=150Ah Ir 950A jest sprawdzony na innym aucie ,odpala bez problemu. Ale rozrusznik w tym drugim aucie pobierał od około 230 do 260 mnie w aucie okazało się aż około 1000 A. Więc moje pytanie :dlaczego rozrusznik "bierze" tak dużo prądu?I drugie .Mam na multimetrze rezystancje na działkach wirnika od 0,8 do 2,65 oma a wzbudzenie 4,37 oma. Czy to są dobre "wyniki".Proszę kolegów o pomoc .Jak mi się uda naprawić to napiszę na forum. Pozdrawiam. Ostatnia edycja:

rozrusznik pobiera za dużo prądu